W dniach 17-19 czerwca 2011 r. podopieczni Stowarzyszenia „Dar Serca” wraz z opiekunami uczestniczyli w trzydniowej wycieczce krajoznawczej do Olsztyna k. Częstochowy zrealizowanej w ramach projektu „Jesteśmy małą cząstką przyrody”.
W piątek o godzinie 16 wyruszyliśmy autokarem w kierunku Olsztyna. Wkrótce dotarliśmy do Centrum Duchowości Archidiecezji Częstochowskiej „Święta Puszcza”, które było miejscem naszego zakwaterowania. Po rozpakowaniu bagaży postanowiliśmy zwiedzić otoczony lasami teren Centrum Duchowości. Natomiast po kolacji wybraliśmy się na krótki spacer, aby zobaczyć skały kredowe zwane „Lipówkami”.
Blisko olsztyńskiego zamku zauważyliśmy ciekawy pojazd, którego pomysłodawcą i autorem jest Pan Stanisław Kałkus właściciel teatru „Stodoła”. Umieścił on na traktorze figurę przypominającą smoka/dinozaura wykonaną z worków jutowych i butelek. Choć poszukiwanie olsztyńskiego stwora nie było planowane, doskonale wpisuje się w cele naszego projektu „Jesteśmy małą cząstką przyrody”, ponieważ podopieczni Stowarzyszenia „Dar Serca” mieli okazję zobaczyć jak oryginalną rzecz można zbudować z materiałów, które na co dzień traktujemy jako śmieci.
Wieczorem spotkaliśmy się z Dyrektorem Centrum Duchowości Ks. dr Dariuszem Nowakiem, który opowiedział nam krótko o najciekawszych miejscach będących wizytówkami Olsztyna oraz legendy o św. Wojciechu, o Białej Damie.
Kolejny dzień rozpoczęliśmy poranną Mszą Św. Po śniadaniu spotkaliśmy się w altance, aby uczestniczyć w warsztatach plastycznych. Podczas zajęć plastycznych podopieczni Stowarzyszenia z pomocą opiekunów wykonali bardzo pomysłowe stroje ekoludków z szarego papieru, kolorowej bibuły i innych materiałów. Wykonali także prace plastyczne z liści i szyszek zebranych na ziemi, aby nie niszczyć drzew.
W międzyczasie odbyła się także kolejna próba sytuacyjna do przedstawienia teatralnego pt. „Ekoludki są wśród nas”, w którym udział bierze grupa podopiecznych naszego Stowarzyszenia wraz z opiekunami.
Po południu wybraliśmy się na wycieczkę z przewodnikiem po wzgórzu zamkowym. Przewodnik oprowadzając nas opowiadał w bardzo interesujący sposób o florze: murawach kserotermicznych, przytulii i skalnicy oraz faunie zarówno tej występującej obecnie – jerzyk, nietoperz jak i prehistorycznej – niedźwiedź jaskiniowy. Przewodnik wspomniał także o popularnych legendach o Maćku Borkowicu oraz o bitwie o olsztyński zamek, którego załogą dowodził kasztelan Kacper Karliński.
Po zejściu z wzgórza zamkowego udaliśmy się do pobliskiego gospodarstwa rzeźbiarza Pana Jana Wewióra – twórcy słynnej ruchomej szopki olsztyńskiej i drewnianych aniołów. Szopka bardzo nam się podobała, a jej cechą charakterystyczną jest to, że jej autor stale ją rozbudowuje, dzięki temu przedstawia nie tylko narodziny Jezusa Chrystusa, ale także inne wydarzenia biblijne oraz wydarzenia współczesne.
Wszyscy, którzy chcieli poczuć dreszczyk emocji mogli zejść do lochów, w których przedstawione zostały wydarzenia przekazywane w okolicznych legendach.
Po zwiedzeniu szopki i lochów pożegnaliśmy się z rzeźbiarzem i przewodnikiem wracając do swoich pokoi, aby odpocząć po tym dość długim spacerze. Wieczorem zorganizowaliśmy sobie ognisko.
W niedzielę uczestniczyliśmy we Mszy Św.. Po śniadaniu wybraliśmy się na krótki spacer pod skałę, na której znajduje się metalowy krzyż zwany przez mieszkańców Olsztyna „Giewontem Jasnogórskim”, ponieważ ze szczytu tej skały dobrze widać Jasną Górę. Następnie odbył się quiz o florze i faunie Olsztyna. Pomimo, że pytania nie były łatwe uczestnicy byli zadowoleni, że mogli poszerzyć swoją wiedzę przyrodniczą. Po obiedzie opuściliśmy „Świętą Puszczę” w doskonałych humorach.
