W dniach od 19 lipca 2010 r. do 1 sierpnia 2010 r. podopieczni stowarzyszenia „DAR SERCA” uczestniczyli w turnusie rehabilitacyjnym w Ośrodku Wypoczynkowo-Rehabilitacyjnym Caritas Diecezji Rzeszowskiej w Myczkowcach.
Dnia 19 lipca br. o godzinie 6.00 wyruszyliśmy spod budynku Gminnego Ośrodka Kultury w Rędzinach w kilkugodzinną podróż w kierunku Myczkowiec. Na początku podróży większość uczestników była jeszcze śpiąca. Później jednak wszyscy ochoczo śpiewali wesołe harcerskie piosenki, oraz podziwiali zmieniający się za oknami krajobraz i architekturę budynków. Z okien autokaru oprócz przepięknych widoków gór, lasów i rzek, przemykających w oddali saren można było zobaczyć charakterystyczne drewniane góralskie domki.
Po przybyciu do w/w Ośrodka zakwaterowaliśmy się i poszliśmy na obiad. Później odbyło się spotkanie organizacyjne z Dyrektorem Ośrodka Ks. mgr Bogdanem Janikiem i Siostrą Zofią. Jeszcze tego samego dnia wszyscy chętni wybrali się na „Wieczór i zabawę młodzieży Myczkowce 2010”, podczas której m.in. uczyli się tańca belgijskiego.
Kolejnego dnia rozpoczęły się pierwsze zabiegi rehabilitacyjne prowadzone przez bardzo życzliwych rehabilitantów. Poprawa sprawności fizycznej była głównym celem, dla którego podopieczni Stowarzyszenia wraz z opiekunami przybyli do Ośrodka w Myczkowcach, dlatego systematycznie korzystaliśmy z zabiegów. W zależności od schorzeń korzystaliśmy m.in.: z masaży wodnych, klasycznych, ćwiczeń indywidualnych w sali kinezyterapii, hipoterapii, a także zabiegów z wykorzystaniem światła i ultradźwięków.
Czas wolny od zabiegów rehabilitacyjnych wykorzystywaliśmy bardzo aktywnie. Aktywność ta przybierała różne formy. Gdy pogoda dopisywała organizowaliśmy sobie krótsze piesze, lub dłuższe autokarowe wycieczki. Podczas jednego ze słonecznych dni osoby o lepszej kondycji fizycznej wybrały się pod przewodnictwem Siostry Zofii do źródełka w Zwierzyniu. Pozostali także nie próżnowali udając się na krótszy spacer nad pobliską rzekę.
Innego dnia pojechaliśmy autokarem nad Zalew Soliński, aby po przejściu pieszo niezbyt długiej trasy wsiąść na pokład statku, którym odbyliśmy jednogodzinny rejs.
W przeddzień wyjazdu pojechaliśmy autokarem z Ośrodka do miejscowości Cisna Majdan, aby stamtąd udać się kolejką wąskotorową do Przysłupia. Wszyscy chętni mogli delektować się pysznym pstrągiem ze smażalni ryb.
Na terenie Ośrodka w Myczkowcach także były miejsca warte uwagi, dlatego podczas kolejnych dni pobytu zwiedziliśmy Centrum Kultury Ekumenicznej im. Jana Pawła II z ok. 140 makietami kościołów katolickich oraz cerkwi prawosławnych z południowo – wschodniej Polski, Słowacji i Ukrainy, Ogród Biblijny oraz mini ZOO.
Ogród Biblijny jest miejscem niezwykłym, gdyż kolejne wydarzenia biblijne prezentowane są przede wszystkim z wykorzystaniem kamieni i roślin opisanych w Starym i Nowym Testamencie, a wykonane przez człowieka rzeźby uzupełniają całą ekspozycję. Wysypana drobnymi kamieniami droga w Ogrodzie nie jest co prawda wygodna dla osób poruszających się na wózkach, ale sama w sobie jest symbolem trudu życia ludzkiego. Wzajemnie pomagaliśmy sobie, dlatego wszyscy z radością dotarliśmy do wyjścia z Ogrodu. W mini ZOO mogliśmy podziwiać m.in. dzika, daniele, jelenie, osiołka, bociana, bażanta złocistego i srebrzystego, papugi faliste i nimfy.
Gdy warunki pogodowe nie zachęcały do spacerów wszyscy spotykaliśmy się w auli, kawiarence Św. Franciszka na seansach filmowych, lub w świetlicy, gdzie opiekunowie prowadzili rozmowy przy kawie, a dzieci układały puzzle, lub rysowały. Wspólnie świętowaliśmy urodziny i imieniny członków naszego Stowarzyszenia. Opiekunowie podopiecznych umilali sobie wieczory wspólnymi spotkaniami.
Zaproszona osoba nauczyła członków naszego Stowarzyszenia przygotowywania kwiatów z bibuły. Uczyliśmy się wspólnie także piosenek religijnych, które następnie śpiewaliśmy uczestnicząc we Mszach Św. odprawianych w kaplicy pw. NMP Królowej i Matki Pięknej Miłości. Uczestniczyliśmy również w spotkaniu z Biskupem Rzeszowskim Kazimierzem Górnym, który wręczył nam pamiątkowe obrazki.
Poza tym wszyscy chętni chodzili na organizowane w auli Ośrodka dyskoteki, gdzie osoby niepełnosprawne z naszego Stowarzyszenia i innego turnusu rehabilitacyjnego bawiły się równie dobrze jak dzieci przebywające na kolonii. Mieliśmy też możliwość uczestniczenia w koncercie zespołu „DAJ SPOKÓJ”, jednakże głośne brzmienia nie wszystkim przypadły do gustu.
Po zapoznaniu się z atrakcjami Ośrodka podopieczni Stowarzyszenia wraz z opiekunami wzięli udział w konkursie plastycznym oraz dwuetapowym teście sprawdzającym wiedzę zdobytą podczas pobytu w Ośrodku oraz na wycieczkach. Poziom wiedzy uczestników quizu był bardzo wysoki, co dowodzi jak uważnymi słuchaczami i obserwatorami rzeczywistości byli członkowie stowarzyszenia „DAR SERCA”. Rysunki i wyklejanki tak bardzo się wszystkim spodobały, że za zgodą pracowników Ośrodka oprawiliśmy je i umieściliśmy w holu naszego pawilonu jako ślad naszej twórczości.
Ostatniego wieczoru odbyło się ognisko pożegnalne, podczas którego Siostra Zofia wręczyła nam upominki, potem wspólnie tańczyliśmy i śpiewaliśmy. Następnego dnia wszyscy pożegnaliśmy się z Dyrektorem Ośrodka Ks. mgr Bogdanem Janikiem i Siostrą Zofią oraz zaprzyjaźnionymi osobami z innego turnusu. Niektórym osobom trudno było powstrzymać wzruszenie związane z tym, że spędzony w tak miłej atmosferze turnus już się zakończył. O godzinie 14.00 wyjechaliśmy autokarem z Ośrodka Caritas kierując się w kierunku naszych domów.
Po kilku godzinach podróży, podczas której śpiewaliśmy harcerskie i religijne piosenki ( również te, których nauczyliśmy się w Ośrodku), dziękując Bogu za owocnie i bezpiecznie zakończony wypoczynek dotarliśmy na miejsce zbiórki, gdzie czekały już na nas stęsknione rodziny.
